Fizjoterapia w Polsce rozwija się dynamicznie, co znajduje odzwierciedlenie w oczekiwaniach fizjoterapeutów wobec swoich kompetencji zawodowych. Wyniki badania przeprowadzonego w 2024 roku, z udziałem 1282 czynnych zawodowo fizjoterapeutów z całego kraju, pozwalają lepiej zrozumieć potrzeby tej kluczowej grupy zawodowej w systemie ochrony zdrowia.
Badanie zostało zrealizowane techniką CAWI (Computer-Assisted Web Interview) zespół badawczy MedMedia w dniach od 29 października do 18 listopada 2024 roku. Badanie miało charakter ogólnopolski. Udział w nim wzięli fizjoterapeuci reprezentujący wszystkie województwa, wszystkie typy wykształcenia (technik fizjoterapii, licencjat fizjoterapii, magister fizjoterapii i magister fizjoterapii ze specjalizacją). W celu zwiększenia reprezentatywności wyników badania uzyskane dane zostały poddane standaryzacji względem płci, poziomu wykształcenia, województwa oraz prowadzenia praktyki fizjoterapeutycznej. Dzięki zastosowaniu wspomnianej procedury, a także reprezentatywnemu charakterowi przeprowadzonego badania, prezentowane w raporcie wyniki mogą być traktowane nie tylko jako odnoszące się do przebadanych osób, ale jako właściwe dla całej społeczności czynnych zawodowo fizjoterapeutów w Polsce.
Po usunięciu odpowiedzi silnie niepełnych ostateczną liczebność próby stanowiło 1 282 czynnych zawodowo fizjoterapeutów.
Dążenie do poszerzenia kompetencji
Ponad 80% fizjoterapeutów biorących udział w badaniu jest zdania, że zawód ten wymaga dodatkowych uprawnień.
Struktura odpowiedzi na pytanie, czy fizjoterapeuci powinni uzyskać nowe kompetencje zawodowe:
Najczęściej wskazywaną potrzebą jest możliwość wystawiania skierowań na badania obrazowe, co poparło aż 87,7% respondentów. Fizjoterapeuci dostrzegają również potrzebę możliwości kierowania pacjentów do innych specjalistów (79%) oraz wystawiania krótkoterminowych zwolnień z pracy (56,6%). Propozycje te odzwierciedlają konieczność większej samodzielności w pracy z pacjentami oraz skrócenia ścieżki diagnostycznej. Jednocześnie 51,4% respondentów uważa, że w zakres ich kompetencji powinno wchodzić rekomendowanie miejscowych leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych dostępnych bez recepty (OTC). Mniej niż 40% badanych opowiada się za możliwością przepisywania wybranych leków na receptę. Dane te świadczą o dążeniu do rozszerzenia kompetencji, które pozwolą fizjoterapeutom skuteczniej wspierać pacjentów, szczególnie w sytuacjach nagłych lub wymagających szybkiej interwencji.
Częstość wskazań przez badanych, które czynności powinny zostać dodane do kompetencji zawodowych fizjoterapeutów w Polsce:
Znaczenie leków OTC w praktyce fizjoterapeutycznej
W badaniu podkreślono również znaczenie stosowania leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych OTC w terapii. Zdecydowana większość fizjoterapeutów (91%) deklaruje, że rekomenduje te preparaty swoim pacjentom – 24% robi to często, 43% czasami, a 24% rzadko. Tylko 5% badanych stwierdziło, że nigdy nie rekomenduje leków OTC.
Ocena fizjoterapeutów czy leki przeciwbólowe i przeciwzapalne OTC są pomocne przy stosowaniu terapii fizjoterapeutycznej:
Struktura odpowiedzi fizjoterapeutów na pytanie, czy rekomendują swoim pacjentom leki przeciwbólowe i przeciwzapalne OTC?:
Częstość rekomendowania przez fizjoterapeutów swoim pacjentów leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych OTC:
Najczęściej wskazywanymi sytuacjami, w których fizjoterapeuci zalecają stosowanie takich preparatów, są:
urazy, kontuzje i przeciążenia (84%),
stany zapalne (81%),
nagły ból (43%),
sytuacje po zabiegach medycznych lub chirurgicznych (34%).
Struktura odpowiedzi na pytanie w jakich przypadkach fizjoterapeuci zalecają swoim pacjentom stosowanie leków przeciwbólowych lub przeciwzapalnych OTC:
Te dane podkreślają, jak istotną rolę, w opinii fizjoterapeutów, mogą odgrywać leki OTC w leczeniu urazów i bólu, szczególnie w kontekście ich dostępności oraz skuteczności w łagodzeniu objawów.
Umiejscowienie dolegliwości a rekomendacje
Rekomendacje dotyczące stosowania leków OTC są najczęściej wydawane w przypadku urazów kończyn dolnych, takich jak stawy (78%) czy mięśnie (47%). Fizjoterapeuci zalecają ich stosowanie także przy problemach z plecami (62%), stopami lub stawem skokowym (56%) oraz barkami (47%).
Struktura odpowiedzi na pytanie na temat umiejscowienia urazów, przy których fizjoterapeuci rekomendują stosowanie leków OTC:
Rola Stowarzyszenia Fizjoterapia Polska w promowaniu zmian
Stowarzyszenie Fizjoterapia Polska od lat działa na rzecz podnoszenia prestiżu zawodu fizjoterapeuty oraz poprawy warunków pracy tej grupy zawodowej. Wyniki badania wyraźnie wskazują na konieczność poszerzenia kompetencji fizjoterapeutów, co może przyczynić się do jeszcze większej skuteczności ich działań.
Stowarzyszenie aktywnie angażuje się w promowanie propozycji legislacyjnych dotyczących uprawnień zawodowych fizjoterapeutów. Organizacja prowadzi także działania edukacyjne i szkoleniowe, mające na celu zwiększenie świadomości społecznej oraz profesjonalne przygotowanie fizjoterapeutów do wykonywania nowych zadań.
Dzięki wsparciu środowiska fizjoterapeutów oraz współpracy z instytucjami odpowiedzialnymi za kształtowanie polityki zdrowotnej w Polsce, Stowarzyszenie Fizjoterapia Polska dąży do stworzenia warunków, które umożliwią fizjoterapeutom jeszcze skuteczniejsze wspieranie pacjentów. Wspólne działania w tym zakresie stanowią klucz do dalszego rozwoju zawodu i umacniania jego pozycji w systemie ochrony zdrowia.
Wnioski
Badanie dostarcza wielu cennych informacji o kierunkach rozwoju zawodu fizjoterapeuty w Polsce. Rosnące zapotrzebowanie na dodatkowe kompetencje, takie jak wystawianie skierowań czy możliwość rekomendowania leków OTC, świadczy o dynamicznej zmianie charakteru pracy fizjoterapeutów.
Rozwój tych kompetencji nie tylko zwiększy efektywność leczenia pacjentów, ale także umocni pozycję fizjoterapeutów jako kluczowych specjalistów w systemie ochrony zdrowia. Wyniki badania powinny stać się podstawą do dalszych dyskusji i działań na rzecz wprowadzenia zmian legislacyjnych, które będą odpowiedzią na potrzeby zarówno pacjentów, jak i fizjoterapeutów.
Firma Teva Pharmaceuticals, która jest producentem i dystrybutorem miejscowych leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych marki OLFEN we współpracy ze Stowarzyszeniem Fizjoterapia Polska biorą udział w projekcie FizjoKompetencje, gdzie znajdziecie Państwo więcej informacji na temat tego badania.
Sen powinien dawać regenerację i pozwolić nabrać sił na nowy dzień. Jednak czasem czujemy ból głowy po przebudzeniu. Jedną z przyczyn może być źle dobrana poduszka.
Co powoduje poranny ból głowy?
Jeśli pominiemy czynniki takie jak zbyt krótki sen, choroba czy nadużywanie alkoholu, jednym z powodów porannego bólu głowy może być niewłaściwa poduszka. Jeżeli jest zbyt wysoka lub zbyt niska, nie daje właściwego podparcia głowy i szyi w naturalnej pozycji. W efekcie obciążone są nie tylko mięśnie i ścięgna, które same w sobie mogą boleć, ale także szyjny odcinek kręgosłupa i powiązane z nim nerwy.
Konsekwencje codziennego bólu głowy
Ból karku, ból głowy, migrena – wszystkie one utrudniają nam funkcjonowanie i nie pozwalają w pełni cieszyć się życiem. Wpływa to na cały nasz dzień. Zamiast ruszyć z energią do swoich spraw próbujemy znaleźć rozwiązanie. Środki przeciwbólowe mogą pomóc usunąć objawy, ale nie likwidują przyczyn bólu, a spożywane w nadmiernych ilościach obciążają układ pokarmowy. Co gorsza, ból szyi lub głowy to nie tylko subiektywne odczucie dyskomfortu i może mieć skutki społeczne. Po pierwsze powoduje gorszy nastrój i zwiększa nerwowość, co przekłada się na relacje międzyludzkie i gorszą komunikację z bliskimi czy współpracownikami. Po drugie długotrwały ból i napięcie mogą obniżać koncentrację i zmniejszać szybkość reakcji, co ma ogromne znaczenie choćby za kierownicą.
Czy wystarczy zwykła poduszka?
W Polsce najczęściej spotykane są tradycyjne poduszki, składające się z bawełnianej poszewki i wypełnienia z materiałów syntetycznych (np. włókno poliestrowe) lub naturalnych (np. pierze). Mają one jedną zasadniczą wadę: takie wypełnienie zbija się, zmniejsza objętość i w efekcie podparcie głowy staje się coraz niższe. Ponadto często spotykany jest prawie kwadratowy rozmiar 70×80 cm. Taka poducha jest zwyczajnie za duża i zamiast podpierać głowę i szyję ląduje również pod łopatkami, albo jest zginana w pół. Niektórzy stosują też taką poduszkę, a na niej mniejszy jasiek, który ma choć trochę wesprzeć szyjny odcinek kręgosłupa. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, ale nie jest to stabilne ani ergonomiczne rozwiązanie. Zbyt płaska poduszka sprawia, że głowa opada za nisko – zwłaszcza w połączeniu z niewłaściwym materacem. W efekcie może to powodować nie tylko poranny ból głowy i szyi, ale też zwiększać chrapanie w ciągu nocy. Wiele zależy to od ogólnego stanu zdrowia i pozycji snu, ale długotrwałe niewłaściwe ułożenie w końcu zawsze daje negatywny efekt. Podobnie zresztą jest ze zbyt wysoką poduszką, która sprawia, że szyjny odcinek kręgosłupa znajduje się podczas leżenia powyżej odcinka grzbietowego. To też nie jest naturalna pozycja i też może powodować dyskomfort!
Nowocześniejszym rozwiązaniem są różnego rodzaju poduszki piankowe i lateksowe. Tu rzadziej dochodzi do szybkiego „spłaszczenia”, ale też występują różne problemy. Nie wszystkie mają ergonomiczny kształt i są wykonane z dobrej jakości materiałów.
Czym wyróżniają się poduszki ergonomiczne TEMPUR®?
Firma TEMPUR® do kwestii poduszek podchodzi bardzo poważnie. Wie, że każdy z nas jest inny, różnimy się pod względem sylwetki, preferencji, pozycji snu… Dlatego właśnie gama poduszek TEMPUR® jest tak szeroka. Wśród dostępnych modeli i rozmiarów każdy powinien znaleźć tę najlepszą dla siebie. Dobór odpowiedniej poduszki to jak dobór wygodnych butów, dopasowanej sukienki czy garnituru – z tą różnicą, że będziemy na niej spędzać 7-8 godzina każdej nocy. Poza tym poduszki TEMPUR® wyróżnia materiał, z którego są wykonane – stworzony przez NASA, redukujący nacisk i dopasowujący się precyzyjnie do kształtu ciała. Pozwala on uzyskać niezwykle komfortowe podparcie we właściwej pozycji, a przy tym jest trwały i zachowuje swoje właściwości przez wiele lat.
Preferowana pozycja snu: na plecach
Jest to najprawdopodobniej najlepsza i najzdrowsza pozycja snu. Ciało może całkowicie się odprężyć. Trzeba jednak zadbać o odpowiednie podparcie głowy, żeby wraz z kręgosłupem tworzyła linię prostą. Jeśli doskwiera Ci ból karku, możesz potrzebować nieco niższej poduszki, aby głowa nie była zbytnio uniesiona, co może nadwyrężać szyję. Poduszka do spania na plecach po prostu nie powinna być zbyt wysoka. Nadal jednak potrzebujesz dodatkowego wypełnienia w dolnej części poduszki, dla zapewnienia właściwego podparcia karku.
Specjalnie dla osób śpiących na plecach stworzono poduszkę TEMPUR® Millennium, która precyzyjnie dopasowuje się do głowy, szyi i ramion. Jej kształt może też pomagać w razie problemów z chrapaniem.
U osób śpiących na plecach sprawdzi się również poduszka TEMPUR® Symphony. Ma dość tradycyjny, lekko zaokrąglony kształt. Jest bardziej miękka niż TEMPUR® Millennium. Zapewnia stabilne podparcie, bez przesunięć i odkształceń, przez całą noc. Nadaje się ona również do spania na boku.
Preferowana pozycja snu: na boku
Jest to najpowszechniejsza pozycja snu. Wiele badań wskazuje, że nawet wybór boku ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Istotna jest też wielkość: poduszka do spania na boku powinna mieć odpowiedni rozmiar. Jeśli śpiąc w tej pozycji doświadczasz bólu karku, potrzebujesz twardszej poduszki, która zapewni lepsze podparcie i wypełni lukę między uchem a zewnętrzną częścią ramienia.
W tej sytuacji sprawdzi się poduszka TEMPUR® Original. Jej ergonomiczny kształt dopasowany jest do naturalnej krzywizny naszego ciała, podpierając głowę i szyjny odcinek kręgosłupa.
Doskonałym rozwiązaniem dla ludzi śpiących na boku może też być poduszka TEMPUR® Sonata. Jej kształt przypominający nieco półksiężyc sprawia, że otula i podpiera szyję nawet wtedy, gdy często zmieniasz pozycję i przewracasz się z boku na bok w ciągu nocy.
Preferowana pozycja snu: na brzuchu
Podobno tę pozycję snu najczęściej wybierają osoby bardzo emocjonalne. Nie sprzyja ona jednak naszemu zdrowiu, gdyż obciąża kręgosłup oraz sprawia, że narządy są uciskane podczas nocy.
Niemniej jednak są osoby które nie wyobrażają sobie snu w innej pozycji. Jaka poduszka do spania na brzuchu będzie najlepsza? Polecamy TEMPUR® Ombracio. Jej wyjątkowy, opatentowany kształt oraz wypełnienie z miniaturowych poduszeczek z materiału TEMPUR® sprawiają, że możesz ją ściskać i formować, aby uzyskać najbardziej komfortową pozycję. Pokrowiec wewnętrzny i pas boczny z materiału 3D poprawiają natomiast cyrkulację powietrza przez wnętrze poduszki, co ułatwia oddychanie.
Równie ważny jak wybór modelu jest też wybór rozmiaru poduszki, a szczególnie jej wysokości. Generalnie im mocniejsza budowa ciała i szersze ramiona, tym wyższej poduszki potrzebujemy. Znaczenie ma również twardość materaca. Na miękkim, takim w który bardziej się zapadamy, wystarczy niższa poduszka, na twardszym zwykle potrzebna jest wyższa. Odpowiednio dobrana poduszka sprawi, że bolący kark po spaniu odejdzie w niepamięć!
Korzystanie z odpowiedniej poduszki jest sprawą kluczową dla naszego snu. Dobór kształtu, rozmiaru i twardości jest kwestią indywidualną. Zachęcamy więc, by osobiście przetestować poduszki TEMPUR® i znaleźć tę perfekcyjnie dopasowaną. O pomoc przy doborze kształtu, rozmiaru i stopnia twardości poduszki do spania warto też poprosić doradcę pracującego w specjalistycznym salonie z materacami i poduszkami!
Stelaż to podstawa materaca i element niezbędny w niemal każdym łóżku, ale ponieważ go nie widać, często o nim zapominamy. Tymczasem ma ogromny wpływ na komfort wypoczynku!
Każdy materac trzeba na czymś położyć. To dość banalne stwierdzenie, ale jaką podstawę materaca wybrać? Na pewno musi być równa i przewiewna, aby nie kumulowała się w nim wilgoć. Podłoga spełnia ten pierwszy warunek, ale drugi już nie, dlatego stosujemy łóżka i stelaże. Daje to również większy komfort wstawania i kładzenia się. Łóżka kontynentalne czy też łóżka boxspring nie dają nam zbyt wielkiego wyboru, bo w ich przypadku rama i podstawa stanowią jedną całość, choć tu również warto zadbać, aby materac spoczywał na powierzchni zapewniającej elastyczność i cyrkulację powietrza. Natomiast wybór większości klientów w Polsce to klasyczna rama łóżka, w której musi się znajdować jakiś stelaż.
Najprostsze i najtańsze rozwiązanie to po prostu sztywne deski, umieszczane wewnątrz ramy. Dają równe podparcie, ale ograniczają cyrkulację powietrza, zwłaszcza jeśli są szerokie. Poza tym nie zapewniają komfortu, bo nie uginają się i nie dopasowują w żaden sposób gdy zmieniamy pozycję.
Dlatego wynaleziono stelaże pod materac składające się z elastycznych listew. Są bardziej komfortowe, bo uginają się pod wpływem ciężaru, podążając za ruchem naszego ciała i materaca. Stelaże listwowe są zwykle nieco wyższe i najbardziej elastyczne w środkowej części, a im bliżej boków, czyli punktów mocowania listewek, tym mniejsza elastyczność i poziom komfortu. Natomiast wentylacja może być nieco lepsza niż w przypadku desek, o ile listwy są wąskie, ale i tak przynajmniej połowa materaca styka się z drewnianą, nieprzepuszczającą powietrza powierzchnią.
Dlatego pojawiło się na rynku nowocześniejsze rozwiązanie: stelaże TEMPUR® Flex. Ich zaletą jest indywidualne dopasowanie do ciała użytkownika, bo kilkadziesiąt elementów sprężynowych pracuje indywidualnie uginając się dokładnie tam i w tym kierunku, gdzie jest to potrzebne. Dlatego niezależnie od sylwetki i pozycji, w jakiej leżymy, na takim stelażu można się poczuć niezwykle komfortowo. Ponadto każdy z elementów podpierających materac jest przewiewny. Dobra cyrkulacja powietrza sprawia, że nie kumuluje się w nim wilgoć, a warunki do snu są lepsze.
Stelaż z regulacją czy bez?
W przypadku stelaży TEMPUR® Flex już podstawowy model 500, tzw. stelaż statyczny, czyli bez regulacji, posiada opisane powyżej zalety. Jednak wielu użytkowników twierdzi, że najlepsze stelaże pod materac to te z możliwością zmiany pozycji, czyli np. uniesienia nóg lub oparcia pleców. Wskazują na wiele zalet takiego rozwiązania, np. bardzo wygodne czytanie czy oglądanie telewizji w łóżku (tego drugiego nie polecamy, może utrudniać zaśnięcie). Bardzo przyjemna i relaksująca jest też drzemka z nogami uniesionymi powyżej reszty ciała. Warto jednak zwrócić uwagę na dwa aspekty zdrowotne: obrzęki nóg i chrapanie. Tu również stelaż z regulacją może być pomocny!
Jednym z problemów zdrowotnych, które w pewnym wieku i w pewnych okolicznościach okazują się naprawdę powszechne, są obrzęki nóg. Choć to dość uciążliwe zjawisko, związane z nim dolegliwości można zminimalizować, dbając o jakość nocnego wypoczynku. Skąd biorą się obrzęki nóg i jaką rolę w ich neutralizowaniu może odgrywać łóżko z regulowanym stelażem?
Opuchnięte kostki i puchnięcie nóg w łydkach można w pewnym sensie nazwać chorobą zawodową osób, które w pracy są zmuszone godzinami siedzieć za biurkiem, załatwiając pilne sprawy. Utrzymywanie przez długi czas pozycji siedzącej z opuszczonymi nogami sprzyja bowiem powstawaniu stanów niewydolności żylnej, które objawiają się właśnie opuchlizną łydek.
Podobne objawy mogą też dawać różne poważne schorzenia. Dlatego nawracających obrzęków nóg nie należy lekceważyć. Po zaobserwowaniu u siebie powtarzającego się puchnięcia nóg należy skonsultować się z lekarzem i ustalić jego możliwe przyczyny, a następnie także sposób leczenia choroby podstawowej i łagodzenia obrzęków, które jej towarzyszą. Podstawą jest oczywiście wdrożenie leczenia farmakologicznego, ale bez zmiany pewnych nawyków i przyzwyczajeń oraz bez otoczenia nóg troskliwą opieką same leki mogą nie przynieść spodziewanych efektów.
Co zatem lekarze zalecają osobom zmagającym się z obrzękami nóg? Bardzo ważne jest ograniczenie spożycia soli, która zatrzymuje wodę w organizmie, jak również – najczęściej – przyjmowanie (pod kontrolą lekarza) leków moczopędnych. Należy też zrezygnować z ciasnych skarpet i rajstop, które uniemożliwiają swobodny odpływ krwi z dolnych partii nóg, co zwiększa obrzęk. Kolejną rzeczą, której najlepiej unikać, są gorące kąpiele – wysoka temperatura sprawia bowiem, że żyły ulegają rozszerzeniu, a krew zaczyna w nich zalegać. Istotna okazuje się także regularna aktywność fizyczna – nawet jeśli w ciągu dnia znajdujesz czas tylko na krótki spacer – która pomoże odprowadzić krew z nóg w kierunku serca. Znaczną ulgę w obrzękach nóg przynoszą poza tym żele łagodzące na bazie wyciągu z kasztanowca i arniki, które aplikuje się bezpośrednio na spuchnięte miejsce. Wielu osobom pomagają ponadto preparaty doustne z diosminą, zmniejszającą przepuszczalność naczyń krwionośnych i znacznie poprawiającą ich napięcie.
Przede wszystkim trzeba jednak pamiętać o tym, by starać się utrzymywać nogi w optymalnej dla nich pozycji i unikać zbyt długiego siedzenia z opuszczonymi nogami. Obrzęki spowodowane zmęczeniem nóg często w pełni ustępują po kilkudziesięciu minutach trzymania ich w górze, powyżej reszty ciała. W godzinach pracy i w ciągu dnia dla wielu osób jest to nieosiągalne ze względu na charakter podejmowanych przez nie codziennie działań. Jednak po powrocie do domu mamy zwykle więcej możliwości.
Pozycja z nogami w górze nie jest tak prosta do utrzymania, jak mogłaby się wydawać. Wymaga ona bowiem solidnego podparcia, które przyniesie ulgę także mięśniom. Wiele osób opiera opuchnięte nogi po prostu o stos poduszek lub podnosi je, opierając gdzieś na ścianie obok łóżka, ale nie są to rozwiązania bez wad. Przede wszystkim, opierając stopy o ścianę i próbując utrzymać tę pozycję, zmuszamy mięśnie do ciągłego napięcia, które nie sprzyja pełnemu relaksowi.
Regulowane stelaże TEMPUR® wychodzą naprzeciw tym potrzebom. Ich elastyczna konstrukcja wyposażona w elektryczny system regulacji pozwala – wedle potrzeb – na odpowiednie ustawienie pozycji materaca poprzez uniesienie strefy nóg i pleców. To pierwsze przynosi ulgę nogom, to drugie może pomóc w przypadku kolejnej uprzykrzającej życie dolegliwości, jaką jest chrapanie.
Jak to możliwe? Okazuje się, że delikatne uniesienie podparcia pleców poprawia ustawienie głowy względem reszty ciała i ułatwia oddychanie. W efekcie możemy zredukować chrapanie osoby śpiącej, zwłaszcza jeśli ma też dobrze dobraną poduszkę. Doceni to zwykle nie sam chrapiący, ale przede wszystkim osoba, która z nim śpi. Oczywiście zdarza się też, że przyczyny chrapania są poważniejsze i wtedy niezbędna może się okazać pomoc lekarza.
Anatomia stelaża TEMPUR®
Jak wygląda konstrukcja stelaża TEMPUR® Premium Flex? Jego powierzchnia składa się z kilkudziesięciu elementów sprężynowych – w przypadku popularnego rozmiaru 90×200 cm jest ich dokładnie 50 – które zapewniają stabilne podparcie materaca i cyrkulację powietrza, a jednocześnie dopasowują się do sylwetki i ruchów ciała. Prawdziwą innowacją jest możliwość ręcznej regulacji każdego z elementów, tak by był on mniej lub bardziej twardy tam, gdzie jest to w danej chwili potrzebne. Na przykład, jeśli tylko mamy taką potrzebę, możemy ustawić wyższą twardość w części podpierającej lędźwiowy odcinek kręgosłupa. Całość napędzana jest dwoma (w przypadku stelaży TEMPUR® Premium Flex 2000 i TEMPUR® Premium Flex 3000) lub czterema (model TEMPUR® Premium Flex 4000) silnikami. Takie zasilanie zapewnia pełen komfort użytkowania i niespotykaną płynność regulacji stelaża. Najbardziej zaawansowany model 4000 daje nawet możliwość zapisania 3 ulubionych pozycji wypoczynku, podobnie jak fotele w luksusowych samochodach!
Sterowanie tym rewolucyjnym systemem wypoczynku jest bajecznie proste. Pozycję ustawienia stelaża można kontrolować przy pomocy bezprzewodowego pilota lub jeszcze bardziej ułatwić sobie sprawę, ściągając na telefon lub tablet specjalną aplikację zintegrowaną ze stelażem. To drugie rozwiązanie wydaje się o tyle wygodne, że te niewielkie akcesoria zazwyczaj ciągle mamy gdzieś pod ręką, a pilot – jak to pilot – lubi się nam gdzieś schować. Aplikacja pozwala też sterować opcjonalnymi dodatkami do stelaża, takim jak jednostki masujące czy oświetlenie LED, które delikatnie podświetla łóżko, bez budzenia drugiej osoby.
Czy stelaż regulowany TEMPUR® może być wykorzystywany w podwójnym łóżku?
Regulowane stelaże TEMPUR® o wymiarach 80 x 200 cm oraz 90 x 200 cm są z założenia systemem pojedynczym, mającym odpowiadać specyficznym potrzebom i wymaganiom konkretnej osoby. Czy oznacza to, że – chcąc cieszyć się pełnym komfortem wypoczynku w idealnej pozycji – koniecznie trzeba spać samemu? W żadnym wypadku – korzystanie ze stelaży TEMPUR jest możliwe również w podwójnym łóżku. Należy wówczas po prostu zamontować dwa stelaże obok siebie. Co ważne, mogą one funkcjonować zarówno autonomicznie (np. jedna osoba czyta książkę, unosi więc strefę pleców, a druga relaksuje się po ciężkim dniu w biurze z nogami w górze podpartymi o uniesioną strefę nóg), jak i w synchronizacji – np. jeśli oboje chcą oglądać film. Zapewnia to nową, nieznaną do tej pory jakość wypoczynku bez konieczności kompromisów. Dodatkowym, opcjonalnym elementem wyposażenia zintegrowanym ze stelażami TEMPUR® są jednostki masujące, zapewniające relaks całego ciała poprzez delikatne wibracje rozluźniające mięśnie.
Jak regulacja stelaża wpływa na stan materaca?
Niektórzy będą się pewnie zastanawiać, czy takie manipulowanie pozycją i ustawieniami stelaża nie niszczy leżącego na nim materaca. Odpowiedź brzmi – nie, o ile materac jest odpowiednio dopasowany i kompatybilny ze stelażem. Materace TEMPUR® mają tę imponującą właściwość, że – wykonane ze specjalnego materiału opracowanego na podstawie badań w laboratoriach NASA – łatwo dopasowują się do nowej przestrzeni i do kształtu ciała, zapewniając mu solidne podparcie i jednocześnie redukując nacisk. Dzięki temu wypełnienie przez długi czas opiera się wszelkim uszkodzeniom i zniekształceniom, pozostając ciągle w pełni funkcjonalne przez wiele lat. Nie trzeba się więc obawiać, że zmiany pozycji materaca służące naszemu relaksowi wpłyną negatywnie na ogólny stan materaca. Dodatkową stabilność materaca na stelażu zapewniają solidne stabilizatory – najlepiej umieścić jeden z nich w strefie stóp i po dwa po bokach materaca. W ten sposób nie ma szans, by zsunął się lub przybrał dziwną, przekrzywioną pozycję.
Jeśli więc dokuczają ci obrzęki nóg, albo po prostu chcesz poprawić poziom komfortu w sypialni – regulowany stelaż TEMPUR® może wprowadzić do twojego życia naprawdę pozytywną zmianę, umożliwiając ci pełen relaks we własnym łóżku, które stanie się twoim prywatnym, zdrowotnym asystentem. Z takiego zabiegu możesz bez problemu skorzystać bez żadnej pomocy osób trzecich w zaciszu własnej sypialni – wystarczy wygodnie wyciągnąć się na wznak, wcisnąć odpowiedni przycisk na pilocie, ustawić optymalne nachylenie materaca w odpowiednich miejscach… i gotowe. Pełnia relaksu na wyciągnięcie ręki. Nie wahaj się po nią sięgnąć!